sobota, 9 sierpnia 2014

168. Dzieci Indygo, kryształowe- dzieci, które zmieniają świat cz.1

Od pewnego czasu na naszej ziemi zachodzą pewne zmiany, zachodzą one bardzo szybko w sferze energetycznej i są mocno odczuwalne dla wielu z nas, choć nie każdy dokładnie zdaje sobie z tego sprawę. Pod koniec 2012 roku wkroczyliśmy w erę wodnika i wszystko idzie w lepszym kierunku, wszystko dzięki dzieciom indygo oraz dzieciom kryształowym, które niedawno (indygo od lat 70, jednak największy "boom" lata 90, kryształowe po 2000 r.) zaczęły przychodzić na świat, w celu podwyższenia wibracji ziemi.




W skrócie kim są dzieci Indygo?
To bardzo charakterystyczne dusze, ich nazwa wzięła się od koloru aury, która we wczesnym dzieciństwie przybiera właśnie ten kolor. Zadaniem dzieci Indygo jest ZBURZENIE STARYCH SYSTEMÓW, stąd też zazwyczaj są to osoby niezwykle buntownicze, nie pasujące do reszty dzieci, bardzo wrażliwe, ale z ogromną siłą wewnętrzną. Nie chcą się podporządkowywać, sami ustalają zasady, przez co tak niewiele osób jest w stanie je zrozumieć i zazwyczaj są odrzucane, samotne, jeśli nie znajdą ludzi, którzy myślą podobnie do nich, wiele "fachowców" uznaje z tego powodu dzieci Indygo jako os z zaburzeniami typu autyzm.
Cechuje je wcześniej wspominana wrażliwość, walczą o dobro i pokój, często mają problemy z koncentracją, co też przekłada się na problemy w szkole. Nieumiejętność dopasowania do grupy i problemy w nauce przypłacają całkiem często depresją. U wielu z nich nietrafnie diagnozuje się takie choroby jak ADHD, ADD , właśnie ze względu na problemyz koncentracją czy różnego rodzaju dysfunkcje. Posiadają ogromną intuicję, dzięki mocno aktywnej czakrze trzeciego oka (czkra trzeciego oka odpowiada za intuicję i przypisuje się jej kolor indygo), od najmłodszych lat szukają odpowiedzi na pytanie kim są, interesują je zjawiska paranormalne, większość z nich ma poczucie jakiejś misji do wykonania. Na ogół są to stare dusze, które mają za sobą wiele inkarnacji (wcieleń, żyć) i przyszły na ziemię, aby wprowadzać zmiany.

Jak o dzieciach Indygo pisze wp:

"Dzieci Indygo przychodzą na świat ze szczególną misją odmiany i uzdrowienia ludzkości. Mają wpływać na sposób myślenia, politykę, naukę a przede wszystkim na samych ludzi.

Dzieci Indygo cechuje specyficzny sposób zachowania - są niecierpliwe, szybko się nudzą, trudno jest się im przez dłuższy czas skupić na jednej czynności. Zwolennicy teorii tłumaczą ich wyjątkowość tym, że dzieci te mają, właśnie przez swój odmienny styl bycia, testować i naprawiać chociażby sztywne ramy systemu edukacji. Sceptycy teorii zaś zarzucają rodzicom brak odpowiedzialności i włączenia metod farmakologicznych. 

Zwolennicy teorii Dzieci Indygo twierdzą, że są one szczególnymi osobami na tym świecie, zdają się być specjalnymi wysłannikami Wszechświata. Opisywane są jako nietypowe, o wyjątkowych zdolnościach, czasem również tych nadprzyrodzonych jak telepatia czy widzenie aury. Specjaliści od tego zagadnienia podają, że Dzieci Indygo apogeum swoich narodzin osiągnęły w latach 1970-1999. Stanowią one wyzwanie dla reszty ludzkości, np. dla jej sztywnych systemów edukacyjnych czy systemów żywieniowych, a jednocześnie przychodzą z misją ich naprawy. W wielu przypadkach są inspiratorami, modernizatorami, mają nowatorskie pomysły. Są też mocno uduchowione, czują więcej i widzą głębiej. Dzieci Indygo są otwarte, chętnie wchodzą na nowe ścieżki i dotykają nowych dla siebie tematów."

Jak rozpoznać dzieci Indygo?

Nie wysiedzą w szkolnej ławce, zignorują polecenie nauczyciela, wyprowadzą ekscentrycznym zachowaniem rodzica z równowagi, ale nikt nie odmówi im wysokiego ilorazu inteligencji. W połączeniu z twórczym myśleniem i żywiołowością stanowi to prawdziwie wybuchową mieszankę. Mają miliony pomysłów i wszystkie chcą zrealizować, jedynie brak im wytrwałości w ich realizacji. Wierzą w wyższe cele, to mali idealiści i demokraci, traktują wszystkich równo. W ich świecie ważne miejsce zajmują zwierzęta i rośliny. To dzieci niesamowicie empatyczne i hojne. Skupione na wielkich planach, marzeniach, ideach, często żyją w swoim świecie oderwanym od realiów takich jak choćby pościelenie po sobie przysłowiowego łóżka. Nie znoszą żadnych nakazów, zakazów, przejawu władzy nad sobą. Czasem, przez brak skupienia i konsekwencji, mają problemy w nauce, niemniej jednak poza szkolną ławą są ekspertami od niezwykłych umiejętności.
postrzegani bywają zazwyczaj jako ekscentrycy czy wręcz dziwacy. W szkole karane, strofowane, wyśmiewane. Ale w tym tkwi ich wyjątkowość i misja, prowokują ludzi do zastanowienia, ich idee mają inspirować innych do poszukiwania swojego prawdziwego „ja” . Niektórzy twierdzą, że Einstein, Edison czy Da Vinci mogli być jako mali chłopcy pierwowzorami Dzieci Indygo. Zatem potencjał tkwiący w tych nietuzinkowych umysłach może być ogromny. 
Dzieci Indygo mają fenomenalną pamięć. Je same frustruje brak zrozumienia, sztywne ramy, do których próbują być wtłaczane, ale i fakt, iż nie zawsze są w stanie wyrazić swoje idee. Zwyczajnie, jako dzieciom, brak im narzędzi do tego, jak chociażby terminologii. Wymagają dorosłych pewnych i stabilnych emocjonalnie, takich, którzy będą dla nich solidnym oparciem. Należy dodać, że literatura opisuje je jako niezwykle wrażliwe."





Ludzie zaczynają coraz częściej dostrzegać, że coraz więcej dzieci zachowuje się zupełnie inaczej i nie przystosowuje się do przyjętych zasad tak łatwo jak pokolenia żyjące przed nimi, "powoli" nastaje przebudzenie i coraz więcej osób (choć nie przynzje się do tego oficjalnie) odkrywa prawdę i zauważa inność i charakterystyczność dzieci Indygo oraz kryształowych (o tym w kolejnej notce).


Powstało wiele filmów na temat dzieci Indygo































































Otwarcie o dzieciach Indygo wspominał też Bisz w piosence "Indygo"

















"Gdy już nie wiesz dokąd iść, słuchaj krwi, która krąży w tobie,
Daj się ponieść, daj się ponieść.
W kolorze twojej krwi tkwi symbol i odpowiedź,
Daj się ponieść, daj się ponieść.

Masz w sobie coś, co możesz pokazać tylko wybranym.
Wciąż jest nas zbyt mało, by doprowadzić do zmiany,
Lecz każdy z nas ma moc, by zacząć powoli wsączać łzy w serce skały,
Aby poruszyć monolit.
Wiemy, że możemy sprawić, aby świat był lepszy i kto musi wziąć na barki trud?
Nowi architekci.
My, bo tu miejsca dla nas brak wciąż i gdy tylko chcesz otworzyć się,
Słyszysz, że masz się zamknąć.
Lecz jeśli myśleli, że mogą kazać ci cokolwiek
Tylko ze względu na twoją słabość – biada im.
Nauka dla ciebie i dla nich oby stąd wynikła:
Nie wszyscy jeszcze się poddali – chodnikowy wilk, brat!"

cały tekst znajdziesz {TU}



Po więcej informacji na ten temat zapraszam na:

http://czasprzebudzenia.wordpress.com/kim-sa-dzieci-indygo/
http://infra.org.pl/nauka/czowiek/907-dzieci-indygo-szara-prawda
http://www.auratransformation.co.uk/auraIndigo.htm


Źródła: tekst został w większości napisane przezemnie, jest oparty ma mojej dotychczasowje wiedzy i doświadczeniach, fragmenty cytowane pochodzą ze strony wp.




"Już przez swoją indywidualność, jak każdy człowiek, oddziałują na innych. Do tego jeśli dodać ich wyjątkowe pomysły i sposob odbierania rzeczywistości wymykający się z utartych konwencji, to jest to niewątpliwie grupa dzieci, które z pewnością odciskają mocno swoje piętno na otoczeniu."

1 komentarz:

  1. Łał! Bardzo fajny i ciekawy post :) Taki inny. Super!

    Zapraszam do mnie - sialalala96.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń