MISOGI - Saint
OBESØN - Regret
xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx
Na tych zdjęciach wyglądam na taką wymęczoną haha, z pewnością nie był to mój dzień...no ale 9 rano, więc mam usprawiedliwienie- ja o tej porze zawsze śpie, nawet jeśli nie śpie ;d
Jutro szkoła do 15.30...w sumie nie miałabym powodów do narzekań, gdyby nie to, że muszę wstać tak wcześnie :( Zawsze pocieszam się tym, że gdzieś tam są ludzie, którzy mają gorsze problemy w tym czasie i moja niechęć do porannego wstawania to przy tym pestka...
Teraz myślę o tym co za smęty tutaj wypisuję, ale z drugiej strony od czego jest blog? Dobrze, że przynajmniej są jakieś plany na sylwka i Friday również ;d
Jutro postaram się dodać jakąś notkę z propozycjami na lunch do szkoły/studia, bo mamy z Agą masę pomysłów i chcemy się nimi podzielić...
;*
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz