Sypialni ciąg dalszy, sypialnia wg feng shui

Hej

Z powodu nudnej niedzieli coś mnie naszło na robienie zdjęć. Strzeliłam parę fot w mojej sypialni, bo troszkę się zmieniła od czasu, kiedy ostatni raz Wam ją pokazywałam. Będąc ostatnio w Ikei kupiłam dwa zwyczajne, proste, białe pudełka, którde idealnie pasują do wszystkiego (nawet jeśli w przyszłości zmienimy wystrój wnętrz to biel w klasycznym wydaniu zgrywa się ze wszystkim, także jest to dość bezpieczna opcja). Oprócz pudełek zdecydowałam się dokupić do sypialni jeszcze kilka wszystkim dobrze znanych świeczniko-doniczek (jak ja to nazywam) bo są dość tanie a dają naprawdę fajny efekt poprzez zdobienia wokół. Ciepły klimat sypialni nadają również dywaniki po jednej i drugiej str łóżka, czego wcześniej też nie pokazywałam (czyt.w tamtym poście). Marzy mi się tutaj jeszcze lustro, jednak nie wiem czy to do końca dobry pomysł. Zgodnie z feng shui lustro nie powinno znajdować sie w sypialni, bowiem " Sen człowieka ze swej natury jest czymś magicznym nie zaleca się "pomnażania magii" w sypialni, z czego bierze się zakaz wieszania luster w sypialniach, szczególnie u wezgłowia łóżek, a leżenie na wprost lustra uznaje się za bardzo złowróżbne." Z racji, że ja raczej staram się stosować do tych zasad chyba odrzucę ten pomysł w lustrem w tej części mieszkania. Zdaję sobie sprawę, że większość ludzi w Polsce może to niesamowicie rozśmieszyć, jednak ja traktuję to zupełnie serio, bo lepiej stosować się do tych zasad na wszelki wypadek, w końcu nic nie tracimy, prawda? ;)

Więcej zdjęć w tym poście KLIK


Jeszcze kilka inspiracji na koniec





























Sypialnia wg zasad feng shui

Jeśli ufać by starożytnym chińskim praktykom feng shiu to jakość snu nie zależy tylko i wyłącznie od tego na czym śpimy, ale głównie od usytuowania mebli i dodatków w sypialni.
Zacznijmy od najważniejszego elementu tej części domu, czyli łóżka. Zgodnie z feng shui ten mebel powinien stać tuż przy ścianie najlepiej pośrodku pokoju, czyli przykładowo leżąc za głową powinniśmy mieć ścianę a nie pustą przestrzeń, ważne też, aby pod nie było zbędnych rzeczy typu jakieś kosze, walizki, pudełka czy gazety. Kolejną kwestią jest dostęp do łóżka, powinniśmy mieć do niego dojście z trzech stron, czyli tak jak wspominałam za głową ściana a po prawej, lewej i naprzeciwko wolna przestrzeń. A czego unikamy jeśli chodzi o ustawienie? Łóżko nie powinno znajdować się na wprost drzwi. Usytuowanie takie Chińczycy nazywają „pozycją trumienną”.
Jeśli istnieje taka możliwość, dobrze jest też ustawić łóżko możliwie daleko od okna, aby wpadająca do środka energia nie zakłócała spokoju naszego snu. Równie złym, rozwiązaniem jest ustawienie łóżka pomiędzy oknem a drzwiami. Tworzy się wówczas swoisty „tunel powietrzny”, który prawie na pewno negatywnie wpłynie na jakość naszego wypoczynku. Dodatki powinny być miękkie, nadające przytulny klimat np miłe w dotyku poduszki, dywaniki po obu str łóżka, nastrojowe świeczki, ładne zasłony. Światło w sypialni zgonie z feng shui powinno być przytłumione. Niezbyt korzystne są więc lampy ze szklanymi, przezroczystymi kloszami. Dużo lepsze będą abażury czy klosze z mlecznego szkła lub obciągnięte tkaniną. Padające z nich światło nada waszej sypialni nastrojowy klimat. Warto również dodać o lustrach (patrz powyżej) oraz urządzeniach typu telefon, laptop, które na czas snu powinny zostać wyniesione z naszej sypialni, bowiem nawet wtedy, gdy są wyłączone, emitują promieniowanie elektromagnetyczne. Utrudnia ono nie tylko wypoczynek, ale też powoduje rozdrażnienie w ciągu dnia.

*Jeśli nie wyobrażacie sobie wynieść telefonu z sypialni, bo przykładowo macie ustawiony budzik w telefonie to radzę zmienić tryb na tryb samolotowy, bo jest to znacznie bezpieczniejsze dla naszego zdrowia. Dodatkowo najlepiej położyć telefon jak najdalej od głowy.